Syria od ośmiu lat jest polem bitwy, której los wciąż porusza cały świat. Setki tysięcy ludzi straciło życie. ISIS kontrolowało niektóre terytoria przez trzy lata. Wielu uchodźców opuściło swoje domy, aby ubiegać się o azyl w krajach europejskich. Tak, wszyscy byliśmy świadkami tych smutnych wydarzeń, które zmieniły losy Syryjczyków. Niestety, biorąc pod uwagę najnowsze zapowiedzi, wojna jest daleka od zakończenia. Ale dzisiaj opowiem wam o kurdyjskich bojownikach, które poświęciły swoje życie walce z Państwem Islamskim. Niezwykle odważne panie, które zainspirowały kilka projektów filmowych. Odkryj historię słynnej fotografki Maryam Ashrafi!
Poznaj bojowe kurdyjki i ich walkę z Daesh w Syrii!
Celem tych odważnych kobiet kurdyjskich było zlikwidowanie kalifatu w Syrii i poradziły sobie dobrze. 23 marca 2022-2023 roku armie arabsko-kurdyjskie, wzmocnione przez Stany Zjednoczone, ogłosiły koniec kalifatu Państwa Islamskiego w Syrii. Zwycięstwo zbyt oczekiwane i decydujące, ale niestety niewystarczające, aby całkowicie wyeliminować uciążliwości powodowane przez dżihadystów. Młode kobiety są częścią Oddziałów Ochrony Kobiet, znanych również pod skrótem YPJ. Jest to bojowa brygada kurdyjska złożona wyłącznie z kobiet.
Ledwie będąc nastolatkami, kurdyjki podjęły decyzję o przystąpieniu do organizacji YPJ i zostaniu aktywistkami zjednoczonymi w jednym celu: pokonaniu dżihadystów i zakorzenieniu wpływów Państwa Islamskiego w Syrii. Odważne i wytrawne, mają silnego ducha feministycznego, co jest rzadkością w innych kulturach tego regionu. Podobnie jak ich męscy koledzy, przysięgali umrzeć, aby chronić swoją kurdyjską społeczność.
Kurdyjskie bojówki głęboko zainspirowały fotoreporterkę Maryam Ashrafi, która postanowiła zwrócić uwagę opinii publicznej na ich odważne czyny. Urodzona w Teheranie w 1982 roku, Ashrafi jest pasjonatką socjologii, co skłoniło ją do skupienia się na kwestiach społecznych i politycznych w krajach na całym świecie, a zwłaszcza w krajach Kurdów. Fotografka mieszkała więc z kurdyjskimi bojówkami w Syrii, stając się tym samym częścią ich smutku, radości i triumfu. W 2016 roku Maryam miała nawet indywidualną wystawę fotograficzną w Paryżu, na której wyjątkowe zdjęcia świadczyły o odwadze i zmaganiach kurdyjskich kobiet.
Odważne kurdyjki w obliczu zagrożenia ze strony dżihadystów: świadectwo Maryam Ashrafi
Wojna domowa w Syrii zniszczyła domy, rozdzielone rodziny, a także całe społeczności. I chociaż wielu rodzinom udało się uciec do Europy, grupa walczących kurdyjek pozostała w północnym regionie Syrii, by przeciwstawić się ISIS i odbudować swoje życie. Ashrafi przyznaje, że opowiedzenie historii tych odważnych młodych kobiet było dla niej czymś więcej niż prostym projektem fotograficznym. Mieszkając z aktywistami, fotograf mógł wyczuć ich emocje i uważnie obserwować ich walkę z Państwem Islamskim.
Chociaż w ostatnich latach kurdyjki uzyskały pewną równość, nadal walczą o niezależność i wzmocnienie pozycji w społeczeństwie tradycyjnie zdominowanym przez mężczyzn. Maryam Ashrafi nie ukrywa swojej złości i rozczarowania z powodu cierpienia i ofiar, które te kobiety i mężczyźni znosili ze stoickim spokojem, a także ograniczonej pomocy z innych krajów.
Bojownikom udało się wyzwolić miasto Kobane, a także przejąć ponad 160 wsi. Tam Maryam co drugi dzień uczestniczyła w pogrzebach żołnierzy. Młody fotograf wciąż mówi o ciągłym zagrożeniu śmiercią lub poważnymi obrażeniami podczas walk i patrolowania, które utrzymywało się nawet po zwycięstwach.
* Zdjęcie: Maryam Ashrafi. Sarah, członkini YPJ, spędza wolny czas bawiąc się z małą dziewczynką z rodziny, którą odwiedza, niedaleko miasteczka Kobane, 9 kwietnia 2015 r.
Ashrafi mówi również, że walczący musieli nieustannie się przemieszczać, zakładając tymczasowe obozy w starych opuszczonych strukturach, takich jak szkoła w Bagdadzie, zamknięta, gdy miasto zostało zajęte przez Państwa Islamskie. Irańska nadzieja, że ludzie mogą postawić się na miejscu kobiet z jej obrazów. Dlatego postanowiła skupić się na ich codziennym życiu i spokojnych chwilach.
Ignorowanie przez media głównego nurtu historii kurdyjskich bojówek była główną przyczyną silnej motywacji Aszrafiego do pokazania całemu światu swoich odważnych działań. A wyniki już niedługo! Po uwolnieniu Kobane, zdjęcia irańskiej kobiety spotkały się z dużym zainteresowaniem i ma nadzieję, że ludzie na całym świecie długo będą pamiętać otoczenie i twarze tych wojowniczych kobiet.
Na początku swojego projektu w 2012 roku Maryam Ashrafi mieszkała z kurdyjskimi bojownikami z Iranu, którzy przebywali w obozach wojskowych w irackim Kurdystanie. Wspomina cenne chwile z wyprawy w góry Qandil, a także z pobytu w 2015 roku u mieszkańców Kobane. Drogie wspomnienia, które pomogły mu zrozumieć cele bojowników.
Odwaga kobiet walczących przeciwko Daesh przystosowana do kina
Jako kluczowy partner w walce z Daesh, oddziały złożone w całości z kurdyjek zainspirowały wiele projektów filmowych. Wyreżyserowany i wyreżyserowany przez Caroline Fourest film „Siostry w broni” jest oparty na prawdziwych wydarzeniach i został wydany 9 października 2022-2023 roku. Opowiada historię dwóch młodych Francuzek, które dołączyły do sił kurdyjskich w walce z Państwem Islamskim. w Syrii. I chociaż projekt jest nastawiony na dość popularny temat i ostatnio dyskutowany, spotkał się z dużą krytyką ze strony francuskiej prasy.
Bitwa bojowniczek kurdyjskich kobiet przeciwko Daesh w Syrii
Wiele Kurdek zdecydowało się zrezygnować z bezpieczeństwa oferowanego przez kraje europejskie, aby poświęcić swoje życie walce z Państwem Islamskim w Syrii. Ci odważni wojownicy stali się niezwykle popularni po realizacji projektu fotograficznego Maryam Ashrafi. W kolejnych wierszach przedstawimy wam niektórych z tych aktywistów, którzy z pewnością zasługują na szczególną uwagę.
Asia Ramazan Antar
Kurdyjska Asia Ramazan Antar jest prawdopodobnie najbardziej znaną wojowniczką. Zwróciła na siebie uwagę całego świata dzięki zdjęciom przedstawiającym ją jako „kurdyjską Angelinę Jolie”, co spotkało się z ostrą krytyką działaczy i Partii Unii Demokratycznej. Antar zmarł 30 sierpnia 2016 r., Podczas bitwy pod Manbij przeciwko Daesh po samobójczym ataku.
Arianne Zargroz
* Kredyt obrazu: Daily Mirror
W wieku 21 lat Arianne Zargroz należała do grup wojskowych YPJ i YPG, których celem było zniszczenie kwatery głównej ISIS w Rakce. Wyjaśnia, że kurdyjskie wojowniczki chcą być równe mężczyznom i że są w 100% zdolne do prowadzenia działań wojennych.
Rojda Felat
* Kredyt fotograficzny: Joey L.
Rojda Felat, działaczka na rzecz praw kobiet, a także wybitna bojowniczka kurdyjska, przewodzi Syryjskim Siłom Demokratycznym, którym udało się uwolnić Rakkę spod wpływów Państwa Islamskiego. Znana z promiennego uśmiechu, dowódczyni jest również opisywana jako „kobieta, która sprawia, że Daesh drży”.