W 2022-2023 roku powrót wiosny zaznaczył się dwoma wydarzeniami astronomicznymi: Super Księżycem oraz zdjęciem nowego krzyża Einsteina, które wykonał Kosmiczny Teleskop Hubble'a. Czytaj dalej i odkryj wszystkie interesujące szczegóły dotyczące tego niezwykle rzadkiego złudzenia optycznego.

Nowy krzyż Einsteina - co to właściwie jest?

Czy wiesz, że niektóre odległe galaktyki pojawiają się jako łuki koła? Wynika to z krzywizny czasoprzestrzeni, która zniekształca ich światło. To jest dokładnie to złudzenie optyczne, które sfotografował Kosmiczny Teleskop Hubble'a. To galaktyka powielona w czterech egzemplarzach. Na zdjęciu wykonanym przez Hubble'a pięć plamek światła tworzy tylko piękną iluzję optyczną. Ponieważ w rzeczywistości w tym zakątku nieba znajdują się tylko dwa obiekty niebieskie: dwie galaktyki. Pierwsza to żółta plama w środku świetlistej postaci. To jest na pierwszym planie i poprzez swoją masę deformuje czasoprzestrzeń, a tym samym trajektorię światła. Za nim ukryta jest inna galaktyka, trzy razy bardziej odległa. W rzeczywistości jest to mały niebieskawy punkt, który pojawia się cztery razy na zdjęciu.

Aby wyjaśnić to zjawisko, należy pamiętać, że aby dotrzeć do ludzkiego oka, ta odległa galaktyka podąża za krzywizną omijającą galaktykę pierwszoplanową. Ta ostatnia działa zatem jak soczewka grawitacyjna. Logicznie rzecz biorąc, obraz tej odległej galaktyki jest zniekształcony. Często pojawia się jako łuk koła, a czasami jako cały okrąg, gdy dwie galaktyki i obserwator są odpowiednio ustawione. W tym czasie mówimy o pierścieniu Einsteina na cześć naukowca, który przewidział istnienie tego zjawiska optycznego w konsekwencji ogólnej teorii względności. Ale w niezwykle rzadkich przypadkach obraz galaktyki jest powielany w czterech kopiach, które tworzą krzyż wokół galaktyki pierwszego planu. Dzieje się tak przy silnym soczewkowaniu grawitacyjnym.Nazywa się wtedy „krzyżem Einsteina”. Nowy krzyż Einsteina, sfotografowany w marcu przez Hubble'a, jest dopiero drugim tego rodzaju, jaki został odkryty.

Kategoria: