Dzisiaj, 25 kwietnia, obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Malarią, chorobą zakaźną przenoszoną przez komary, która co roku zabija ponad 250 000 afrykańskich dzieci. Wczoraj Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła rozpoczęcie różnych testów szczepionki przeciw malarii „RTS-S”, która jest rzeczywiście najbardziej zaawansowana, ale jej skuteczność jest raczej ograniczona. Tak więc w kolejnych akapitach wszystko, co wiemy!
Szczepionka przeciwko malarii: skuteczna czy nie?
Dla informacji, inną nazwą szczepionki przeciwko malarii RTS-S jest Mosquirix i została ona zaprojektowana w 1987 roku przez naukowców z gigantycznego GlaxoSmithKline. Szczepionka przeznaczona dla dzieci w wieku od 6 tygodni do 17 miesięcy jest jedyną nadzieją dla organizacji humanitarnych.
Aby walczyć z malarią, która pustoszy kontynent afrykański, we wtorek Republika Malawi dała zielone światło testom tej eksperymentalnej szczepionki, która powinna być w stanie pomóc w zwalczaniu choroby zakaźnej wywoływanej przez komary anopheles. Po Malawi kampanię będą kontynuowane w Ghanie i Kenii. WHO ma nadzieję, że będzie w stanie zaszczepić 360 000 dzieci do 2022-2023 roku.
Biorąc pod uwagę składniki szczepionki przeciw malarii, o której mowa, stwierdzono, że zapewnia ona również ochronę przed wirusowym zapaleniem wątroby typu B. RTS-S uczestniczył już w badaniu przeprowadzonym w siedmiu krajach afrykańskich, którego wyniki zostały ogłoszone. w kwietniu 2015 r. Następnie w 2015 r. Europejska Agencja Leków wydała pozytywną opinię dotyczącą preparatu Mosquirix.
Podczas testów szczepionka Mosquirix była w stanie zapobiec przypadkom malarii. Zatem nadzieja pozostaje żywa! Ponadto liczba osób, których śmierć spowodowana jest malarią, zmniejsza się o 62%.